Hej,
niedawno zrobiłam dwie kartki na 25 rocznicę ślubu. Okazja bardzo fajna i staż pokaźny.
Pierwszą z kartek wykonałam na papierach z Prima Marketing, a drugą na AB Studio. Wykorzystałam niedawno kupione kwiatki z Little Birdie Crafts i kilka z Primy.
Jak Wam się podobają?
pozdrawiam,
Karolina
Hej, ostatnio Piątek Trzynastego wypuścił trzy piękne kolekcji na raz. Aż nie wiedziałam za którą się zabrać, ale jakoś nożyczki same poszły w ruch, pocięłam When we first met, New Moon, a teraz na koniec jeszcze Lucidity.
Zrobiłam dwie kartki, które pierwotnie obie miały być w stylu clean&simple. Ostatecznie chyba jedną udało mi się utrzymać w tym stylu, natomiast druga troszkę mi się rozbudowała, chociaż sama kolorystyka jest bardzo clean ;)
Zrobiłam tez krótki tutorial na którym możecie zobaczyć jak sklejałam kartki.
Dziś króciutko Kochani, bo czas goni. Do świąt już blisko i mam jeszcze milion rzeczy do zrobienia.
Dwie karteczki, które tu dziś widzicie zrobiłam przy użyciu fajnych stempelków z A.B. Studio i tuszy Distress Oxide, którymi malowałam jak farbkami akwarelowymi.
Cały proces z moim komentarzem możecie zobaczyć na moim kanale YouTube.
Miłego dnia :)
Święta a chwilę a moja rodzinka w rozsypce. Co prawda moje choróbsko już prawie zaleczone, krtań już się zregenerowała, kaszel już nie męczy i zaskakująco cała ta poprawa nadeszła w ciągu dwóch dni. Młody niestety załapał ospę :( na szczęście był szczepiony więc ma tylko jedną krostkę, ale doszło typowe przeziębienie więc męczy go katar i kaszel. Nudzimy się w domu strasznie, tv odskakuje YouTube też, chociaż staram się nie przesadzać i kontrolować czas przed ekranem. Do lekcji ciężko małego zagonić, matematyka idzie szybko i z przyjemnością, ale pisanie ... oj mozolnie.
I w tym całym szpitalnym klimacie siedzę w pracowni, kręcę filmy i kleję kartki.
Dziś zamierzam wypisać ostatnie kartki, które jutro lub najpóźniej w poniedziałek chciałabym wysłać. Cały przyszły tydzień to już będą przygotowania do świąt. Dekorowanie domu girlandami, jutro chcemy kupić choinkę, w sobotę pieczemy pierniczki, w środę bigos, czwartek galareta itd.
Mimo tego całego zgiełku, wyzwań odnośnie planowania pracy w kuchni, zakupów, prezentów uwielbiam ten czas. Wzruszam się gdy myślę o naszych rodzinnych świętach, o kolędach przy choince, lenistwie na kanapach, spotkaniach z rodziną. Kocham ten czas.
No ale miało być o kartkach.
Dzisiejsze moje prace to inspiracje na blog Piątek Trzynastego. Zrobiłam trzy kartki do których na moim kanale YouTube możecie zobaczyć kurs krok po kroku.
Zaczęłam od zrobienia embossingu na gorąco złotym pudrem. Wykorzystałam duży silikonowy stempel z wzorem śnieżynek, który kupiłam kilka lat temu na targach w Norwegii. Jest prawie nie używany, a taki ładny. Embossing zrobiłam złotym pudrem. Złoto zawsze kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem tak samo jak biało czerwone paseczki, liście ostrokrzewu i metalowe dzwoneczki.
Do zrobienia stemplowanego tła użyłam Misti, lubię tę maszynkę nabjardziej choć muszę przyznać że już trochę mi się psują plastikowe zawiasy- największy minus konstrukcyjny Misty.
Zrobiłam takie fajne tło o nieregularnych liniach. Wystarczyło urwać cienką kartkę do drukarki i zasłonić nią część bazy kartkowej. Następnie odbiłam stempel i uzyskałam jakby poszarpane, nierówne krawędzie odbitki. Wszystko zasypałam pudrem do embossingu i podgrzałam nagrzewnicą żeby się rozpuścił.
Na drugą część tła wybrałam papiery z małego bloczka z kolekcji Rosy Cosy Christmas, które oddarłam tak żeby pasowały do nierównych krawędzi odbitki stempla.
W środku powstała biała przestrzeń.
Dekoracje na kartkach zrobiłam niemalże z samych elementów do wycinania z dużego arkusza z bloczka Rosy Cosy Christmas. Sporo było wycinania, bo elementów jest mnóstwo, a wśród nich liście, kwiaty róży, gwiazdki, dzwoneczki i bombki.
Kompozycję przykleiłam warstwowo na klej i piankę craft.
Jeśli jeszcze czekacie z robieniem swoich kartek to mam nadzieję, że podpowiedziałam Wam na nie pomysł :)
Hej, mam dla Was dwie fajne, prościutkie karteczki, które zrobiłam przy pomocy maski oraz tuszy distress. Użyłam fajnej maseczki z choinkami od AB. Studio, którą możecie wykorzystać na kilka ciekawych sposobów, w tym na dwa które ja pokazuję.
Lubię bawić się tuszami distress, dlatego praca nad tymi karteczkami była bardzo przyjemna. Przygotowałam video kurs, na którym w prosty sposób tłumaczę i pokazuję krok po kroku jak wykonać kartki.
W opisie filmu na YouTube znajdziecie wypisane wszystkie materiały, których użyłam.
Mam nadzieję, że karteczki się Wam spodobają.
Dziś mam kumulację projektów dla Fabrika Decoru. Już od prawie roku jestem w DT tego świetnego producenta, który nie przestaje zaskakiwać częstotliwością wydawania nowych kolekcji papierów. Ja jednak tym razem zrobiłam prace jeszcze z tych, które są troszkę starsze, ale i tak cudowne.
Zacznę od layoutu, który zrobiłam w ramach współpracy FD z blogiem wyzwaniowym More Than Words. Wraz z innymi projektantkami FD wykonałam projekt inspirowany zasadami wyzwania. Banerek z wyzwaniem wklejam wraz z przekierowaniem, żebyście mogli poczytać o co chodzi i zobaczyć prace pozostałych dziewczyn z zespołu, a jest na co popatrzeć.
Swoją pracę wykonałam na bazie kwadratu z Woodouts. Przykleiłam papier w deski na tło do bazy o dopiero wtedy zaczęłam pracować nad resztą. Zachowuję wszystkie swoje projekty i bardzo nie lubię kiedy są brzydko powygniatana i wyginane, dlatego właśnie robiłam tę pracę na sztywnej grubej bazie, w której mogę zrobić dziurkę i powiesić projekt na ścianie.
Wszystkie materiały z FD, które użyłam w tej pracy znajdziecie TUTAJ.
Po przyklejeniu papieru we wzór desek podarłam dwa inne arkusze na nierównej szerokości kawałki i grubszy przykleiłam z lewej a cieńszy z prawej strony. Tym samym podzieliłam tło na trzy części.
Wycięłam mnóstwo elementów do ułożenia kompozycji z papierów z kolekcji Tropical Paradise. Jest to zeszłoroczna kolekcja, ale bardzo fajna z mnóstwem pięknych obrazków do wycinania. Kompozycję ułożyłam wielowarstwowo, przyklejając elementy zarówno na klej jak i na piankę craft. Liście wyginałam tak, żeby były bardziej trójwymiarowe i odstawały od papieru zamiast przystawać do niego na płasko.
Zdjęcie umieściłam w różowej ramce ze złotym foliowaniem, których mnóstwo kolorów dostępnych jest w sklepie FD. Na zdjęcie przykleiłam tekturkę, którą pomalowałam zieloną farbą typu shimmer.
W zadaniu wyzwania trzeba było użyć chlapnięć, jakiś plamek, dlatego pochlapałam troszkę cały projekt tą samą farbą, którą malowałam tekturkę.
No i jeszcze druga część moich prac dla FD. Są to słodkie kartki z jeszcze słodszymi zajączkami. Zajączki to gotowe do użycia Die cuty- czyli takie już powycinane obrazki. Kartki są proste w formie, ale można było się przy ich tworzeniu troszkę pobawić farbami.
Tło do obydwu kartek zrobiłam przy użyciu suchych farb z FB. Są to takie proszki, pigmenty do rozpuszczenia w wodzie lub jakimś preparacie typu biała farba, pasta strukturalna itp.
Ja dzięki rozwodnieniu proszków uzyskałam śliczny akwarelowy efekt. jak to wszystko zrobiłam możecie zobaczyć na filmie na kanale FD, który dostępny jest poniżej.
