piątek, 24 stycznia 2014

Stemple Lemonade

Nareszcie dotarły do mnie stemple firmy Lemonade , które zamówiłam już jakiś czas temu. Najfajniejsze jest to, że wśród nich jest też mój spersonalizowany stempel. Od teraz wszystkie moje kartki, notesy i inne będą opatrzone stemplem Blue Owl Avenue.
Na pierwszy rzut oka stemple są fajne i dobrze wykonane.  Zobaczymy jak będą się zachowywały po dłuższym czasie użytkowania, ale przypuszczam, że ok.
Firma ma całkiem fajny wybór sentencji i polskich napisów.


stempel lemonade
Wreszcie mój stempel



w dniu ślubu
Kartka ze stemplem  Lemonade Młodej Parze


sobota, 18 stycznia 2014

Nauka czytania globalnego

O sprawach dzieci po raz kolejny.
Tym razem chciałabym Was zapoznać z zestawem do nauki czytania globalnego.
Ten, który ja trenuję z moim synkiem opracowała Maria Trojanowicz-Kasprzak. Jest wiele takich zestawów, jednak ten najbardziej przypadł mi do gustu.
Nauka czytania globalnego w tym przypadku bazuje na metodzie Domana. O co chodzi i kto to jest, każdy w google  może przeczytać. Ja ograniczę się do zacytowania informacji z opakowania "Metoda Domana bazuje na zdolnościach małego dziecka do zapamiętywania obrazu graficznego zapisanego wyrazu. Nauka dokonuje się z pominięciem żmudnego okresu literowania."
Mój synek ma teraz 2,5 roku. Ćwiczymy naukę wyrazów już od dłuższego czasu. Mały niewiele mówi, więc sposób nauki polecany przez twórców metody musiałam trochę zmienić.
Na planszach, z jednej strony znajduje się słowo np: motyl, na drugiej stronie jest rysunek motyla i pod nim podpis.


czytanie globalne
czytanie globale
tabliczka ze słowem i obrazkiem

nauka czytania globalnego
czytanie globalne
tabliczka ze słowem

Pokazywałam mojemu synkowi planszę raz z jednej, raz z drugiej strony kilkakrotnie czytając wyraźnie napisane na niej słowo. Najpierw ćwiczyliśmy po 3 słowa potem po 5 na raz.
Kiedy kilkakrotnie pokazałam i przeczytałam serię wyrazów układałam je stroną bez obrazka i prosiłam synka, żeby pokazał gdzie jest dane słowo " pokaż gdzie jest motyl, gdzie jest dom itd."
Zapamiętywał bardzo szybko i pokazywał praktycznie bez pomyłek.
Naukę wyrazów traktujemy jako jedną z zabaw. Zawsze pytam synka czy chce się pouczyć słówek. Jeśli odpowiedź brzmi "tak" wtedy ochoczo się za to zabieramy, jeśli brzmi "nie" odkładamy naukę na później.
Szybciej uczy się słów, które mają dla niego znaczenie, kiedy zna przedmioty, które przedstawiają plansze jak kot, lody, mama. Te słowa, które kojarzą mu się z czymś przyjemnym są zawsze szybciej zapamiętywane.
Czekam z niecierpliwością na to, kiedy zacznie mówić wtedy pojedyncze słówka będziemy układać w zdania.
Na razie metodę czytania globalnego traktujemy głównie jako trening pamięci.



środa, 15 stycznia 2014

Kartka retro dla podróżnika

     Często zbieram przeróżne opakowania. Po czekoladkach, ciastkach, perfumach. Papier, z którego są zrobione często ma ciekawy kolor lub teksturę.
Ostatnio odgrzebałam ze sterty takich właśnie papierowych zapasów, opakowanie po belgijskich czekoladkach (nawiasem mówiąc, były całkiem smaczne).
Kartonik miałam już dość długo, ale dopiero niedawno kupiłam nowy zestaw papierów, z którymi mogłam go skomponować.





kartka dla pilota, podróżnika
Kartka dla podróżnika


Baza to kwadratowa kartka 13,5x13,5 cm
użyłam 
papieru z serii Simple Stories, Urban Traveler
Dziurkacz gwiazdka kupiłam kiedyś w pakiecie dla dzieci w Biedronce :)
Wszystkie pozostałe elementy z wyjątkiem kartki Notes, guzika i sznurka wycięłam
z opakowania po czekoladkach.





A tak wygląda druga strona opakowania. 


sobota, 11 stycznia 2014

U nas rządzi Kicia Kocia

Ostatnio niekwestionowanym numerem 1 wśród ulubionych książeczek mojego synka jest seria o przygodach sympatycznej kotki o imieniu Kicia Kocia.
Książeczkę poleciła mi szwagierka. Mój bratanek też uwielbia Kicię Kocię.
Muszę się przyznać, że początkowo nie wierzyłam, że Kicia Kocia również u nas w domu osiągnie sukces.
Czytanie tej książeczki trochę mnie denerwowało ze względu na używanie przez autorkę, Anitę Głowińską  imienia Kici Koci, na okrągło. Szybko jednak zrozumiałam, że to co mnie trochę zniechęca do czytania, mojemu synkowi wyjątkowo się podoba.
Co takiego szczególnego jest w przygodach białego kotka, że podbiło serce mojego synka?
Trudno powiedzieć, ale być może fakt, że Kicia Kocia jest małą dziewczynką i to właśnie z perspektywy jej małego rozumku pisana jest książeczka sprawia, że treść książki doskonale trafia do innych małych rozumków.
Kicia Kocia ma różne przygody. Są to przygody, które każdego dnia mają okazję przeżyć również nasze dzieci.
Kotka gotuje z babcią obiadek i robi ciasteczka, przeżywa z przyjaciółmi burzę, bawi się na placu zabaw, poznaje strażaka i policjanta, zakłada zespół muzyczny i tak dalej.
Nam ostatnio przydała się książeczka "Kicia Kocia jest chora." Dlaczego? Z prostego powodu.
Mój maluch też się rozchorował. Ile razy przez tydzień chorowania czytałam tę książkę, nie potrafię nawet policzyć. Ważne jest jednak nie to, że już brakowało mi na to sił. Ważne jest, że dzięki Kici Koci mój Vini dzielnie brał lekarstwa i z wyjątkową jak na dwulatka  cierpliwością znosił trudy przeziębienia. I za to właśnie Kici Koci serdecznie dziękuję.




Kicia Kocia poznaje Strażaka

Kicia Kocia gotuje

Kicia Kocia jest chora

Kicia Kocia na basenie




wtorek, 7 stycznia 2014

Walentynki

Za miesiąc walentynkowe szaleństwo.
Dla mnie to jest święto tak przesłodkie, że aż bolą zęby. Dlatego kartki na tę okazję preferuję też przesłodkie.
Cztery różowe kartki, które prezentuję dziś zrobione są z 1 arkuszu dwustronnego papieru + kilka dodatków. Baza jest identyczna. Nie wiem jak wy ale ja mam często problem żeby zrobić dwie takie same kartki. Jak już zabieram się za skrapowanie, zwykle za każdym razem robię coś innego. Tak więc te kartki traktuję jako wprawki do pracy w seriach.







kartka na walentynki


walentynka

Różowa walentynka

walentynka
Walentynka


Walentynka
Walentynka Love You

walentynka
Walentynka Kocham Cię


piątek, 3 stycznia 2014

Stemple Magnolia



Wreszcie rozpoczęłam tworzenie kolekcji stempli z serii Magnolia.
Ich cena jest dość wysoka, ale wydaje mi się, że uzasadniona.

Amortyzująca pianka
Magnolia
Stempel Magnolia

                                         


Stempel jest wykonany z bardzo dobrej jakości gumy. Doskonale oddaje wszystkie szczegóły obrazka. Dodatkowo przyklejony jest na miękkiej wyściółce z pianki, chyba po to żeby amortyzować nacisk przy stemplowaniu. Ogólnie bardzo solidna rzecz.  Myślę, że długo mi posłuży.
Tuszuję produktem Memento. Do tego rodzaju gumowego stempla bardzo się sprawdza, ale do miękkich silikonowych stempli na razie średnio. Poduszka jest twarda i mocno nasączona. W przypadku gumowych stempli dla mnie jest to na plus, ale jeśli chodzi o miękki silikon łatwo nałożyć zbyt dużo tuszu i zniszczyć efekt. Dlatego silikon tuszuje się lepiej np. docrafts Artiste, który ma miękką poduszeczkę.


Tilda
Kartki z Tildą
                                        
Tak wyglądają pierwsze dwie kartki z tą uroczą dziewczynką.