Kartka dla rodzinki
Patrzę sobie na tę kartkę i myślę, że wygląda na taką prościutką,
taką szybką i przyjemną do zrobienia. I taka właśnie miała być, z tą myślą zaczynałam
cięcie papieru. Nawet układu nie trzeba było wymyślać, bo robiłam ją do wyzwania z mapką.
Ale tym razem jakoś nie szło. Cięcia wychodziły krzywo,
światło było za słabe, dziurkacz się nie spasowywał... No jakoś tak pod górkę szło.
Już miałam wszystko rzucić w kąt, gdy po dłuższej
chwili jednak zaczęło się wszystko ze sobą kleić :) na szczęście.
Kartkę zgłaszam do wyzwania
Crafty Moly
(tekturkowy napis to ten różowy pokolorowany promarkerem)
Pozdrawiam,
Karolina
świetna karteczka!
OdpowiedzUsuńCzasem bywa pod górkę, ale ważne, żeby się nie poddawać. Ja z reguły przekładam na drugi dzień. Super ! :)
OdpowiedzUsuńThis is so pretty! Thanks for joining us at Little Tangles!
OdpowiedzUsuńsuch a pretty card.. Thanks for joining us at the Little Tangles Challenge.
OdpowiedzUsuń