Hej, ostatnio Piątek Trzynastego wypuścił trzy piękne kolekcji na raz. Aż nie wiedziałam za którą się zabrać, ale jakoś nożyczki same poszły w ruch, pocięłam When we first met, New Moon, a teraz na koniec jeszcze Lucidity.
Zrobiłam dwie kartki, które pierwotnie obie miały być w stylu clean&simple. Ostatecznie chyba jedną udało mi się utrzymać w tym stylu, natomiast druga troszkę mi się rozbudowała, chociaż sama kolorystyka jest bardzo clean ;)
Zrobiłam tez krótki tutorial na którym możecie zobaczyć jak sklejałam kartki.
Hej, dziś kilka słów o tym jak zrobić embossing na gorąco.
Na początek powiem, że nie ma czego się bać i nie ma na co czekać bo technika jest prosta i każdy sobie bez problemu z nią poradzi.
Wiem, że może wygląda to bardzo magicznie niczym wiedza tajemna, ale tak na prawdę jest to dziecinnie proste, trzeba tylko nie bać się zacząć.
Moim zdaniem lepiej się różne rzeczy przyswaja gdy można je zobaczyć na własne oczy i przede wszystkim zobaczyć też sam proces, dlatego zrobiłam dla Was film z kursem. Postaram się jednak też kilka słów napisać.
Co trzeba mieć żeby zrobić embossing na gorąco
1. Puder do embossingu
można go kupić w wielu sklepach scrapbookingowych, jest wiele zagranicznych marek. W Polsce puder do embossingu produkuje Agateria Craft i ja często go używam.
Jeśli zależy Wam na embossowaniu małych napisów lub stempli z detalami to raczej szukajcie pudru drobnoziarnistego do detali. Czytamy opisy, a jak nie ma opisów zawsze można poszukać filmów na YT.
2. Nagrzewnica
Potrzebna jest specjalna nagrzewnica, nie suszarka. Nagrzewnica ma delikatny, ale bardzo gorący strumień powietrza. Suszarka wieje jak szalona i rozwiewa nam puder z kartki. Ceny nagrzewnic są różne, ale ogólnie około 100 zł. Do wyboru macie teraz mnóstwo modeli. Jesli zastanawiacie się, czy taki sprzęt warto kupić, bo przecież embossingu ni będziecie robić każdego dnia, to powiem Tak warto, ponieważ nagrzewnica przyda się również, do podsuszenia farb, past, można też używać jej ze specjalną kurczącą się folią... sporo możliwości i warto w ten sprzęt zainwestować.
3. Tusz
Tusz jest nam potrzebny do tego, żeby do niego przykleił się puder, który następnie podgrzejemy nagrzewnicą.
Jakiego tuszu użyć? Produktów do wyboru jest sporo, powinien to być tusz który długo schnie, czyli na pewno żaden z typu Dye ink, raczej pigmentowy, lub specjalny do embossingu. Ja używam też czasem Distress oxide ink. Polecany przez wiele osób jest tusz VersaMark.
Jest też coś takiego jak dabber, czyli tusz w buteleczce zakończonej gąbeczką. Fajna rzecz do nakładania na tekturki i duże powierzchnie. Można też spróbować wykorzystać VersaMarker czyli taki pisak, z płynem do którego ma się przykleić puder.
4. Poduszeczka lub dozownik z pudrem antystatycznym.
Pomyślicie sobie, po co mi coś takiego i co to w ogóle jest, ale wierzcie mi że taki sprzęt się przydaje. Puder ma to do siebie, że jest czepialski, przykleja się do papieru i innych powierzchni nie tylko tam gdzie chcemy, gdzie zrobiliśmy odbitkę, ale również wszędzie indziej. Ciężko go usunąć, łatwo przy tym zniszczyć wzór, który chcemy zembossować.
Ta poduszeczka z pudrem antystatycznym powoduje to, że puder nie przykleja się do kartki, tylko do naszej odbitki. Wystarczy przetrzeć nią powierzchnię kartki, lub innego materiału na, którym chcecie embossing na gorąco zrobić i gotowe.
5. Pędzelek
Jeśli nie zdecydujecie się na zakup poduszeczki z pudrem antystatycznym to warto mieć w zanadrzu mały pędzelek, żeby usunąć puder z niechcianych miejsc.
6. Pęseta
Jak już wspominałam strumień wiejący z nagrzewnicy jest bardzo, bardzo gorący. Można się troszkę oparzyć, gdy podgrzewa się jakieś małe elementy, karteczki, tekturki. Warto zainwestować w coś co pomoże zachować bezpieczną odległość na przykład pęsetę.
Jak to przebiega?
Załóżmy, że chcecie zrobić embossing pry pomocy stempla z napisem.
Najpierw na stempel nakładacie tusz, zwyczajnie poduszeczką z tuszem smarujecie stempel i odciskacie odbitkę.
Następnie zasypujecie tę odbitkę pudrem. Nadmiar pudru zsypujecie do pudełeczka.
Włączacie nagrzewnicę, żeby strumień zrobił się gorący i podgrzewacie odbitkę. Trwa to kilka sekund i puder jest rozpuszczony. Stygnie też dosłownie kilka sekund i po tym czasie można go już dotykać.
Koniecznie obejrzyjcie film, pokazuję tam różne rodzaje pudrów, podpowiadam tez na czym można embossing robić i czego można używać zamiast tuszy.
Mam Wam do pokazania taki uroczy, sielski tag, który zrobiłam w ramach inspiracji dla sklepu Studio 75. Praca jest wykonana z papierów Mintay papers Farmlife. Jest to troszkę starsza kolekcja, ale ma cudownie wiosenny charakter i bardzo kojarzy mi się z relaksem, którego ostatnio trochę mi brak. Ta kolekcja wydaje się też idealna do prac wielkanocnych, więc nie zapomnijcie o niej za kilka miesięcy.
Pracę wykonałam na małym tagu z Woodouts! wielkości 15,7,5 cm.
Hej kochani, wczoraj ogłoszenie o warsztatach w Krakowie, a dziś w Warszawie. Odbędą się podczas zlotu Craft Wawa 2019 2 marca. W trakcie warsztatu wykonamy dwa projekty w stylu retro: Kartkę oraz Tag.Będziemy używać pasty strukturalnej, medium do spękań, masek, będziemy robić embossing na gorąco i złocić woskami. Stworzymy warstwową, bogatą w detale kompozycję.
Na warsztat proszę zabrać: fartuch, szpatułkę do nakładania pasty, nożyczki, nagrzewnicę.
Projekty są dwa, więc będziemy pracować jak małe mróweczki :)
Hej kochani, dziś chcę Wam pokazać propozycję Warsztatów, które poprowadzę na 23 lutego na krakowskim Art&Craft. Cala oferta do przeczytania na plakacie. Tutaj pokazuję jeszcze fotki projektu.
Warsztat będzie trwał 2,5 godziny, będziemy robić piękną warstwową kompozycję, tło przy pomocy pasty modelującej i embosisngu na gorąco, podmalujemy całość akwarelami.
Pracę wykonamy na papierach Piątek Trzynastego When we first met oraz okrągłej bazie z obręczą Woodouts!
Hej, spodobała mi się wczorajsza karteczka w innych niż zwykle kolorkach i oczywiście od razu zrobiłam drugą podobną. Tym razem aparat się nie wyłączył i mam dla Was tutorial :)
Wszystkie materiały, które wykorzystałam znajdziecie w opisie filmu na moim kanale YouTube.
Hej, chwilkę mnie tu nie było, ale to wszystko dlatego, że projektuję nowe wzory i mebelki dla Woodouts! Wczoraj wieczorem po dłuższym czasie pierwszy raz usiadłam do biurka, żeby zrobić karteczkę.
Wykorzystałam papiery z AB Studio, kwiaty z Primy i pudry do embossingu z Agateria Craft nasypane na pastę od Finnabair. Zaczęłam nagrywać film z tutorialem, ale pech chciał że coś się w trakcie wyłączyło i filmu nie ma :( Ale dziś prawdopodobnie zrobię go jeszcze raz i może już jutro będzie na moim kanale. Maska w róże jest z Fabrika Decoru, a kłódka serduszko oczywiście z Mitform.
Hej, dziś kolejna moja praca z e zdjęciem. Wykonałam ją na owalnej bazie z Woodouts! i ozdobiłam papierami z kolekcji Piątek Trzynastego New Moon.
Kształt bazy odrysowałam na papierze dwa razy i wycięłam. Zostawiłam jeden wycięty element w takiej wielkości jak moja baza z MDF, a drugi docięłam nieznacznie mniejszy. Nakleiłam na siebie oba owale i postrzępiłam ich krawędzie.
Do zrobienia kompozycji przygotowałam dużo elementów z kolekcji New Moon, ale również wykorzystałam te, które zostały mi z wcześniejszego projektu Taga z When we first met.
Właściwie wszystkie elementy przykleiłam na klej na gorąco, warstwy tworzyłam naklejając papier na papier, lub z dodatkiem pianki kraft żeby stworzyć ciekawszy efekt trójwymiarowości.
Jest też video z kursem na tę pracę, możecie obejrzeć je na moim kanale YouTube lub poniżej zdjęć.
