Dziś mam dla Was marynarską kartkę dla małego chłopczyka. Zrobiłam ją z okazji narodzin i choć nie ma na niej żadnego napisu, który by to sugerował, moim zdaniem pasuje bardzo dobrze. Jej centralną ozdobą jest digi stempel pokolorowany promarkerami.
Kartka jest warstwowa i skonstruowana z kwadratów ułożonych z lekkim przesunięciem.
Koło oraz koło z falbanką wycięłam na maszynce Brother ScanNcut i ozdobiłam perełkami w płynia. Dla Studio 75 nagrałam filmik krok po kroku, więc jeśli jesteście ciekawi jak wyglądała praca przy karteczce zapraszam do oglądania.
Dziś kartka z serii tych, które robię bardzo rzadko.
Alterowana, na formacie A5 i w brązach. To się na serio rzadko zdarza :)
Ciekawa jestem co myślicie? Jak wyszła? Ostatnio coś w tym stylu robiłam na Dzień Dziadka i Babci, natomiast ta jest dla nauczyciela, konkretnie dla nauczyciela historii.
Podstawą tej kartki są papiery Studio 75 Pan i Pani Black z małym dodatkiem UHK gallery i kilkoma drobiazgami, które kupiłam kiedyś przy okazji zakupów w Netto.
Cieniowania zrobiłam dzięki tuszom distress. Do postarzania papieru użyłam narzędzia od Tima Holtza Paper distresser. Jakoś nie mogę się do niego przyzwyczaić. Przedtem zawsze do postarzania papieru używałam zwykłych nożyczek, ale często zdarzało mi się zrobić jakąś niekontrolowaną zadrę. Z narzędziem mi się to jeszcze nie zdarzyło, ale i tak jakoś jest dziwnie. Zobaczymy czy się przyzwyczaję. Z trymerem Fiskarsbyło podobnie, a teraz już tylko z niego korzystam.
Drugi sezon mojego przydomowego ogródka w skrzyniach zapowiada się całkiem owocnie. Choć posty na ten temat piszę dość rzadko, ogródek odwiedzam kilka razy dziennie. Czasem żeby popielić, czasem podlać, innym razem podjeść truskawki prosto z krzaczka :) i te ostatnie odwiedziny są najsłodsze. Nie ma co ukrywać, że warzywnik to niesamowita przyjemność, ale też obowiązek.
Moją główną motywacją do założenia przydomowego ogródka, był mój synek. Rzadko udawało mi się namówić go żeby zjadł, lub choćby posmakował jakieś warzywo kupione ze sklepu. Czasem nawet nie chciał wziąć małego kęska, zasłaniał buzię i informował mnie, że mam go nie zmuszać.
Gdy w zeszłym roku zaczęliśmy zbierać plony naszej ogrodowej pracy, maluch zasmakował w groszku, poziomkach i surowej marchewce. W tym roku przekonał się do sałaty masłowej, rukoli, rzodkiewek i truskawek. Oczywiście nie są to ogromne ilości. Na razie skubie pojedyncze liście z grządek, ale i tak jestem szczęśliwa, że się przełamał i otwiera się na nowe smaki. Zmierzam do tego, że jeśli Wasze maluchy to niejadki i ciężko je przekonać do nowych smaków, warto zastanowić się nad własnymi warzywami. Ja uprawiam warzywa w dużych drewnianych skrzyniach, ale wiele można sobie zasiać w niedużych doniczkach na balkonie, a radocha jest ogromna dla wszystkich domowników.
A tak wyglądają moje uprawy w czerwcu.
Jeśli jesteście ciekawi jak ogród wyglądał w marcu odsyłam Was do Posta Między wiosną, a zimą w ogrodzie. Ciekawskich, którzy chcą zobaczyć jak to wszystko się zaczynało odsyłam doEtykiety Ogród.
Na koniec mój totalny musthave w ogrodzie - samorozwijający się wąż. Teraz można je kupić prawie wszędzie i w coraz bardziej dostępnych cenach. Nie decydujcie się jednak na najtańszy bo lubią się psuć. Nie wyobrażam sobie podlewania ciężkim gumowym wężem. Zazwyczaj podlewam ogródek dość późno wieczorem i nie chciałby mi się zwijać gumowego węża, który zresztą często się plątał i uprzykrzał mi ogródkowe życie. Samorozciągający się uwielbiam i polecam każdemu. Jest lekki, rozwija się pod wpływem ciśnienia wody, a po zakręceniu kurka kurczy się i zwija.
Owszem romansuję od czasu do czasu z bardziej ponurymi kolorami,
ale prawdziwą miłością darzę słodziakowe róże, błękity i turkusy.
Zrobiłam więc coś, co w pełni oddaje moje upodobanie do tych kolorów.
Jak zrobić kartkę dla dziewczynki
Dla wzrokowców przygotowałam krótki filmik, na którym robię właśnie tę karteczkę.
Przede wszystkim warto wybrać typowo dziewczęce kolory i dodatki. Zwykle jest to różowy i niebieski, choć oczywiście zdarzają się dziewczynki, które lubią inne kolory.
Baza karteczki ma 15x15 cm i jest gotowym produktem, który możecie kupić wStudio75.
Kartka jest kilkuwarstwowa. Niektóre warstwy przykleiłam na klej, inne na dwustronną piankową taśmę, lub kosteczki 3d. Ten duży różowy kwiatek jest z materiału. Płatki są śliczne, ale środek był okropny, więc wymieniłam go na pręciki i od razu nabrał właściwego wyglądu.
Często wykorzystuję te kolekcje do prac dedykowanych dzieciom lub do życzeń ślubnych.
Wykorzystałam też kilka wykrojników do małych ozdóbek jak baloniki serduszka i listki. Ażurowy motyl to także wykrojnik, który dostałam w komplecie z nową maszynką Big Shot Plus.
Centralne miejsce na kartce zajmuje pokolorowany promarkerami Letraset digi-stempel z wróżką.
Lubię kolorować, i mimo że nie wychodzi mi to jeszcze perfekcyjnie, sprawia wielką przyjemność.
Prawda, że jest słodka ? Uwielbiam te stempelki z wróżkami.
Życzę Wam udanego weekendu. Mój na pewno będzie świetny bo jutro wybieram się na Ogólnopolski Zlot Scrapbookingu do Warszawy. A może się tam spotkamy ?
Ostatnio mam wrażenie, że wszystkie moje prace stają się sztampowe.
Dawno nie próbowałam nowych pomysłów, układów , czy materiałów.
Jakiś czas temu kupiłam kilka taśm washi i chcę Wam pokazać jak je wykorzystałam.
Na początek super prosta, ale moim zdaniem urocza kartka.
Biała baza, trzy taśmy, jeden banerek i kartka gotowa.
Jak zrobić banerek z taśmy washi
Poszperałam w Pinterest i znalazłam świetny i prosty pomysł na wykorzystanie taśm washi.
Potrzebujecie sznurka, nożyczek i kilku taśm.
Taśmy naklejamy na sznurek, zginamy w połowie i sklejamy ze sobą.
Przycinamy na równo i nożyczkami wycinamy kształt banerków.
Summer Time
Te słodkie banerki umieściłam na tagu, który jest moim pozytywnikiem na wakacje. Zawsze wiele planuję, ale jakoś w toku codziennych obowiązków mało z tego wychodzi. Tym razem chciałabym, żeby było inaczej. Zamierzam zaplanować czas wakacji i skrupulatnie realizować plan.
Zapraszam Was serdeczne do zabawy z nową tablicą inspiracyjną stworzoną przez Anniko do najnowszego wyzwania w Diabelskim Młynie. To właśnie ona natchnęła mnie do wejścia w wakacyjny klimat. Prace możecie zgłaszać do 21 czerwca.
Aktualnie trwa też wyzwanie liftowe kartki Magudy, a tak wygląda moja interpretacja.
Prace na to wyzwanie możecie zgłaszać jeszcze do 14 czerwca.