piątek, 25 marca 2016

Trymer Fiskars SureCut PLUS - video recenzja i prezentacja

   




   Jeśli napiszę, że to jest cudowne, wspaniałe urządzenie, to nie będzie to prawda. Ma wiele cech, które jedni uznają za zalety inni za wady. Zapraszam Was do obejrzenia krótkiego filmiku, w którym pokażę jak wygląda i jakie ma funkcje oraz najważniejszą rzecz - jak tnie. Ostateczną ocenę zostawiam Wam. 




Plusy i Minusy

  • Cięcie papierów różnej grubości
   Pocięłam jeszcze kilka papierów zarówno SureCut jak i moim starym wysłużonym trymerem TA46 A4, który mam od 4 lat i muszę, ale to muszę dodać, że jeszcze nie wymieniałam w nim ostrzy (nie wiem nawet czy można). 
   Rezultat był podobny do tego, który widzieliście na filmie. Tnąc bardzo cienkie kawałki SureCut strzępił grube papiery, natomiast mój stary trymer doskonale ciął grube papiery, nawet ich milimetrowe kawałki. Producent podaje, że urządzenie tnie pięć 80 gramowych kartek. Z mojego testu wynika, że tnie nawet o kilka kartek więcej, ale na pewno nie przetnie nam tektury lub grubszego kartonu. 
   
  • Proste cięcie
   Trymer Fiskars okazał się jednak od mojego starego lepszy pod względem równego cięcia. Sprawdzałam obie strony nowego trymera pod względem równego cięcia i nie zauważyłam różnicy. Tnie równo, natomiast dość słabo widać miejsce prowadzenia ostrza. Trzeba mieć dobre oświetlenie jeśli chce się ciąć papier zaznaczając ołówkiem miejsce cięcia, a nie tylko przesuwać papier po miarce. Niestety mój stary trymer jest zrobiony krzywo. Jeśli dociskam papier do lewej lub do prawej strony okazuje się, że papier tnie się minimalnie pod innym kątem. Nauczyłam się już, że z prawej tnie prościej i z tej strony korzystam.


  • Gumowe nóżki 
   Gumowe nóżki, które producent wymienia jako atut owszem działają, ale po nakręceniu filmu wyglądały już na sfatygowane. Szkoda, że guma nie jest wytrzymalsza.   




  • Bigowanie
   Trymer ma opcję bigowanie, ale raczej jest to jego dodatkowa funkcja dla tych, którzy bigują niewiele. W przeciwieństwie do korzystania ze standardowej bigownicy, tu musimy przesuwać papier za każdym razem, gdy chcemy zrobić następne bigowanie. Można to zrobić i jest to duży plus tego urządzenia, ale tak jak już pisałam jest to tylko miły dodatek. Kości do bigowania nie ma w komplecie. Jeżeli zamierzacie kupić, kupcie cienką. Nie wiem, czy widać to wystarczająco dobrze na zdjęciu, ale trzeba wpasować się kością w mały rowek, który graniczy z metalową struną. Ja mam grubą kość do bigowania i dotykam tej struny, co może grozić jej uszkodzeniem.




  • Podziałki
   Dla mnie dużą zaletą tego urządzenia jest to, że ma podziałki, zarówno w calach jak i w centymetrach. Mimo, że scrapowy świat jest calowy, ja jakoś się do cali nie przyzwyczaiłam. 
Mamy trzy podziałki na tablicy oraz jedną - już tylko w centymetrach - na prowadnicy ostrza. Dodatkowo na tablicy są też podziałki do docinania najbardziej popularnych formatów papieru A5, A6 i A7. 

  • Ruchoma prowadnica ostrza
   Podobnie jak kilka innych urządzeń ten trymer ma prowadnicę ostrza, którą podnosi się do góry, aby wprowadzić i ustawić papier. Papier można też wprowadzać nie podnosząc prowadnicy, przez specjalnie wyprofilowane  miejsce.



  • Wyjmowanie ostrza
   Na prowadnicy po prawej stronie jest specjalne miejsce do wyjmowania i wkładania ostrza. Ułatwia to wymianę, ale też zdarzyło mi się, że ostrze kilka razy wypadło samo, gdy przekładałam trymer w inne miejsce.




  • Przycisk do blokowania prowadnicy
   Po lewej stronie na naszym trymerze znajdziemy przycisk, który możemy przesunąć w górę lub w dół i blokować w ten sposób prowadnice oraz przycisnąć papier. Przydał mi się gdy cięłam większą ilość kartek.




  • Dodatkowa wysuwana podziałka
   Atutem trymera SureCut PLUS jest właśnie ten plus :) czyli dodatkowo wysuwana podziałka do cięcia i prowadzenia papierów o formacie A3.
Podziałka chodzi dość opornie, ale jak się okazało po dokładniejszym przyjrzeniu się,  ma to swój cel. Żeby podziałka nie ruszała się nam kiedy tego nie chcemy, na końcu wysunięcia blokuje się w pełnym ustawieniu. 





Cóż, opis jak na razie jest nie pełny, chociażby ze względu na to, że urządzenie mam od dwóch dni i nie mogę powiedzieć nic na temat wytrzymałości ostrzy. Wiem, że niektórzy z Was maja ten trymer, zachęcam Was w związku z tym do podzielenia się swoim zdaniem w komentarzach.

 No i jeszcze jedna rzecz :)  
dlaczego nie jest RÓŻOWY ???



Dziękuję za odwiedziny i do zobaczenia wkrótce :)














5 komentarzy:

  1. Opinia mega profesjonalna, bardzo mi się podoba Twoje nagranie. Przyjemnie się ogląda i słucha a do tego jeszcze można o tym wszystkim przeczytać w poście! Brawo. Dziękuję ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się podobało i pomogło :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Szkoda, że nie ma recenzji lub chociaż jakiejś wzmianki jak działa po jakimś czasie, ale filmik bardzo fajny :-). Może chociaż w komentarzu coś Pani dopowie, właśnie biję się z myślami czy go kupić, czy może DP Craft albo Martha Stewart.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No faktycznie może warto napisać jak urządzenie sprawuje się po tak długim czasie. Na początek powiem, że zakupu nie żałuję i jestem z niego na prawdę zadowolona. To co na początku mnie martwiło - jak na przykład nie duża waga- okazało się plusem i zaletą. Ostrza faktycznie tempią się ale nie aż tak mocno.W sumie kupiłam chyba 3 komplety przez prawie rok. Trochę denerwuje mnie, że ostrze czasem samo wypada, gdy przenoszę trymer w innej niż pozioma pozycji. Z opcji bigowanie nie korzystam, ale wiem, że inni korzystają i oceniają ją dobrze, tyle, że trzeba dokupić dodatkową kość. Od czasu do czasu zdarzy mi się też ciąć beermatę 1,2 mm i owszem da się, ale trochę mi szkoda narzędzia więc robię to rzadko. Trudno mi ocenić inne produkty lub je porównać. Ten trymer tnie idealnie prosto i to było dla mnie najważniejsze. Dodam jeszcze, że ta wysuwana prowadnica też się przydaje :) Jeśli ma Pani jakieś pytania, to śmiało :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Pięknie dziękuję za odpowiedź :-D
    Najbardziej martwiło mnie czy prosto tnie i to, że nie można wymienić listwy pod nożykiem, ale skoro Pani intensywnie używając jest zadowolona, to ja będę na pewno. Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za świetny film.

    OdpowiedzUsuń