wtorek, 23 października 2018

Rameczka glamour w kolorach różu obsypana brokatem

Hej, kiedy czerpiecie najwięcej przyjemności ze swojej pasji? Gdy robicie coś na zamówienie lub na prośbę, pod dyktando, czy gdy tworzycie z zupełna dowolnością? Ja zdecydowanie wybieram opcję nr dwa. Powiem Wam nawet, że ograniczyłam ostatnio ilość przyjmowanych zamówień, żeby nie zatracić tego co w tworzeniu z papieru kocham najbardziej.

Wczoraj zrobiłam ozdobną rameczkę na bazie z mojej nowo powstałej marki Woodouts!  Jest to komplet koło plus ramka o średnicy 19,3 cm. Bardzo podobają mi się prace wykonywane na tamborkach, sama już też kilka takich zrobiłam, dlatego pomyślałam, że taka okrągła forma z ramką będzie fajnym pomysłem na produkt do ozdobienia.

Jak zrobiłam ten projekt możecie poczytać TUTAJ. Pewnie powstanie jakiś video tutorial, ale dziś mam już na niego inny pomysł, który czeka już od jakiegoś czasu i wreszcie przyszło mi do głowy coś co pomoże zrealizować go w krótkim czasie. Bo muszę Wam się przyznać, że za niektóre rzeczy nie biorę się ze zwykłego lenistwa. Lubię gdy wszystko dzieje się szybko, gdy prace powstają w mgnieniu oka, a proces twórczy jest dynamiczny. Ale o tym projekcie więcej jutro.

A teraz już kilka zdjęć rameczki. Przyznam nieskromnie, że jestem nią zachwycona. Uwielbiam brokatowy błysk.














2 komentarze:

  1. Piękna jest, cudnie się błyszczy :)
    Zdecydowanie lepiej mi się tworzy, jak robię to, co chcę. Na szczęście na zamówienie nie robię prawie w ogóle, jedynie jak ktoś znajomy poprosi.

    OdpowiedzUsuń