Project Life App
Witam Was dziś tym zdjęciem ze zbiorów moich ziół. Każdego dnia spełniają się kolejne malutkie marzenia. Najpierw założyłam warzywny ogród z rabatą pełną ziół, dbałam o niego i dbam nadal bo sezon ogrodowy jeszcze się nie zakończył. Teraz po tak długim oczekiwaniu, czas na zbiory planów. Codziennie jemy naszą własna fasolkę szparagową, sałatę, marchewkę, groszek, a lada dzień dojrzeją też pomidory. Mieliśmy już też przesmaczną botwinkę z naszych własnych buraczków. Wielu moich przyjaciół dziwiło się "że mi się chce". Prorokowali, że pewnie zakończę zabawę z ogrodem na jednym sezonie. Tymczasem wszystkie te proroctwa okazały się być błędne. Nie tylko uwielbiam pracę w ogrodzie, ale też żałuję, że nie będę mieć na niego jeszcze więcej miejsca, bo jest dużo więcej roślin które chciałabym uprawiać.
Project Life
Zbieram się ciągle do prowadzenia cotygodniowych wpisów do mojego albumu project life, ale jakoś nie wychodzi. Za mało czasu, za dużo pragnień i obowiązków.
Już ponad pół roku temu znalazłam coś co pozwala mi robić project life wirtualnie. Jest to aplikacja Becky Higgins Project Life App, na urządzenia mobilne. Aplikacja umożliwia tworzenie stron według wielu szablonów, można też edytować zdjęcia no i oczywiście dobierać karty do journalingu. Polecam jej wypróbowanie wszystkim tym, którzy tak jak ja więcej myślą o tradycyjnym albumie niż go robią. Żeby urozmaicić sobie troszkę zdjęcia i strony możecie też korzystać z fajnych aplikacji: Moldiv, Piclab oraz Rookie. Korzystam ze wszystkich w zależności od potrzeb. Oczywiście większość fajniejszych funkcji trzeba sobie wykupić, ale te podstawowe na początek też dają radę.
Oto moja strona z ogrodowymi różnościami.
Project Life
Zbieram się ciągle do prowadzenia cotygodniowych wpisów do mojego albumu project life, ale jakoś nie wychodzi. Za mało czasu, za dużo pragnień i obowiązków.
Już ponad pół roku temu znalazłam coś co pozwala mi robić project life wirtualnie. Jest to aplikacja Becky Higgins Project Life App, na urządzenia mobilne. Aplikacja umożliwia tworzenie stron według wielu szablonów, można też edytować zdjęcia no i oczywiście dobierać karty do journalingu. Polecam jej wypróbowanie wszystkim tym, którzy tak jak ja więcej myślą o tradycyjnym albumie niż go robią. Żeby urozmaicić sobie troszkę zdjęcia i strony możecie też korzystać z fajnych aplikacji: Moldiv, Piclab oraz Rookie. Korzystam ze wszystkich w zależności od potrzeb. Oczywiście większość fajniejszych funkcji trzeba sobie wykupić, ale te podstawowe na początek też dają radę.
Oto moja strona z ogrodowymi różnościami.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Thank You for visit and comments :)
amazing grass! the photo is wonderful!
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, chętnie przetestuję bo też kocham PL :)
OdpowiedzUsuń