piątek, 11 grudnia 2015

Kurs na bombkę shabby

 SHABBY CHRISTMAS

Kilka dni temu przygotowywałam dla CRAFTfun kurs na ozdobę choinkową w stylu shabby chic. Jeśli ktoś z Was jeszcze nie miał okazji go widzieć, a wciąż szuka pomysłu na swoje świąteczne drobiazgi, jest okazja, żeby zerknąć teraz :)
Przygotowanie jest proste, ale trzeba troszkę się  pobrudzić. Uważajcie też z używaniem brokatu. U mnie wszystko w domu się skrzy, nawet nasze ubrania i stół w salonie. 



Potrzebujemy:
 - Jedną styropianową kulę o dowolnej wielkości
- Brokat sypki, najlepiej drobnoziarnisty
- Kilka kartek ze starej książki 
(lepiej niech będzie taka, której już nie chcecie czytać :)
- Klej w płynie
- Gesso białe 
-Sznureczek
- Guziki
- Klej na ciepło z pistoletu
- Pędzelek

Do dekoracji opcjonalnie:
- Waszą ulubioną świąteczną tekturkę
- Puder do embossingu, nagrzewnicę i tusz
- Kilka szyszek
- Owoce ostrokrzewu
- Dzwoneczki
- Papierowe Kwiaty
- Pasta z brokatem
- Wstążka
- Pomponiki



1.
Kilka kartek drzemy na małe kawałki.




2.
Przyklejamy karteczki do styropianowej kuli. 
Najlepiej klej nałożyć bezpośrednio na kulę i rozprowadzić go palcami w miejscach, gdzie chcecie przykleić papier. Nie starajcie się bardzo, żeby zrobić to równo i bez zagięć. To ma wyglądać na vintage i ręczną robotę, a nie produkt z chińskiej fabryki :)





3.
Obklejoną kulę smarujemy białym gesso. Trzeba uważać, żeby nie pokryć kartek zbyt grubo i nie zamalować tekstu. 




4. 
Pomalowaną kulę obsypujemy brokatem i zostawiamy na chwilkę do wyschnięcia. 





5. 
Podczas, gdy nasza kula wysycha zabieramy się za tekturkę. Ja wybrałam pięknego Renifera w biegu, którego możecie znaleźć w naszym sklepie. 
Postanowiłam, że moja tekturka będzie pokryta błyszczącą glazurą.
Najpierw trzeba dokładnie pokryć tekturkę tuszem.




Szybko, zanim tusz wyschnie zasypujemy tekturkę pudrem do embossingu. Nadmiar zsypujemy  do pojemniczka. 




Ostatni krok to nagrzanie i roztopienie pudru. 




I gotowe. 




6. 
Mój sposób na zawieszkę. 
Przez kilka guzików przewlekamy sznureczek. 





Gorącym klejem z pistoletu przyklejamy zawieszkę do bombki.




7.
Przyszła pora na dobór dodatków i wykończenie bombki. 






Wszystkie ozdoby przykleiłam na gorący klej. Trzeba przez chwilę przytrzymać element, żeby klej dobrze zastygł. 




Na koniec podmalowałam kwiatki, kuleczki i liście białym gesso oraz pastą z brokatem. 


Jeśli zdecydujecie się wykorzystać moje podpowiedzi, przyślijcie mi Wasze ozdoby. Zrobię z nimi post jeszcze przed świętami. 



Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)
Thank You so much for visit :)

1 komentarz: